Najnowsze badania nie pozostawiają złudzeń: social media nie wpływają korzystnie na nasze samopoczucie i samoocenę. Tę tezę zdają się potwierdzać również sami użytkownicy mediów społecznościowych, którzy coraz częściej przyznają, że idealne zdjęcia idealnych ludzi wywołują w nich negatywne emocje w stosunku do wyglądu i życia.

Dlaczego social media robią nam krzywdę?

Dla większości użytkowników social media to źródło komunikacji ze światem zewnętrznym: przyjaciółmi, znajomymi i rodziną. Tymczasem dla twórców najpopularniejszych platform społecznościowych to źródło niebotycznych pieniędzy. Social media mają na siebie zarabiać i tak właśnie się dzieje, niestety kosztem ludzi, zwłaszcza młodych. I mimo że zdajemy sobie sprawę z tego, że zdjęcie na profilach w takiej czy takiej aplikacji nie odzwierciedlają prawdziwego życia, to po dłuższym wpatrywaniu się w ekran telefonu czujemy się, jakby wszyscy dookoła (poza nami) wiedli wspaniałe życie. To samo dotyczy wyglądu. Upiększone zdjęcia w social mediach zaburzają to, jak siebie postrzegamy i drastycznie obniżają nam samoocenę.

Jak podwyższyć swoją samoocenę?

Eksperci coraz częściej radzą, by ograniczyć, a nawet zrezygnować z social mediów. Według badań wystarczy godzina dziennie spędzona na przeglądaniu wyidealizowanych profili w mediach społecznościowych, by zmagać się z obniżoną samooceną i spadkiem nastroju. A niska samoocena to tylko jeden z wielu negatywnych aspektów mediów społecznościowych. I niestety, nikt nas przed nimi nie uratuje, natomiast sami możemy walczyć o lepsze samopoczucie. Rozgraniczenie prawdziwego życia z fikcją mediów społecznościowych to podstawa. Praca nad własnymi celami i marzeniami, bez kierowania się opiniami w sieci, to kolejna rzecz. A na koniec warto pomyśleć o ograniczeniu czasu spędzonego w internecie.