Za nami dopiero kilka dni nowego roku szkolnego, a już słyszy się o problemach w polskich szkołach. Strajk nauczycieli, problematyczne podręczniki i niekorzystne plany zajęć to główne tematy wśród zainteresowanych. Czy wobec tego praca jako nauczyciel ma w ogóle jakieś zalety? Coraz więcej osób rezygnuje z tego zawodu, a w sieci pojawia się coraz więcej ogłoszeń pracy dla nauczycieli.

Co jest nie tak z zawodem nauczyciela?

Osoby niemające styczności z pracą w szkole, z reguły uważają zawód nauczyciela jako formę stabilnego zatrudnienia, z dobrą pensją i krótkim czasem pracy. W praktyce jest odwrotnie: praca nauczyciela jest niestabilna, a zarobki zależą od liczby przydzielonych godzin lekcyjnych. Jeśli jest ich mało, konieczne jest poszukiwanie drugiej pracy, by móc się utrzymać. Nauczyciele przyznają również, że praca w szkole jest dość chaotyczna, nieprzewidywalna i obciążająca psychicznie. Wymaga również dużego nakładu pracy umysłowej i nieustannego dokształcania się, a to z kolei wymaga czasu i pieniędzy. Wisienką na gorzkim torcie jest niska pensja, niewspółmierna do wysiłku włożonego w pracę. To akurat jest cecha wspólna wielu zawodów — niestety!

Czy warto być nauczycielem?

Praca nauczyciela wymaga ogromnej samodzielności i dobrej organizacji. Nauczyciele muszą być elastyczni, a jeśli zależy im na dobrej pensji, zarabiają na pracach dodatkowych. Wieloletni nauczyciele mają oczywiście szansę na więcej zajęć w szkole, co przekłada się na lepszą pensję. Trzeba się natomiast pogodzić z tym, że w szkole nie zarobi się tyle, co w biznesie. Chyba że udziela się korepetycji. Praca nauczyciela oznacza współpracę z młodymi ludźmi i dziećmi — to trudna publiczność, ale również wdzięczna. Kolejną zaletą pracy nauczyciela jest możliwość rozwoju.