Nie wiesz jak spędzić czas wolny w Białogardzie? Wybierz się na spacer do parku Orła Białego.
Położenie i historia parku Orła Białego
Łąki po prawej stronie rzeki Liśnicy przepływającej przez Białogard przez wieki były bagniste i podmokłe, a rozlewające się dopływy rzeki tworzyły na granicy miasta jezioro. W 1748 roku z związku z szybki rozwojem miasta na rzece pojawił się pierwszy młyn. Rozwinął się również handel, do którego prowadzenia wykorzystywano barki rzeczne. W połowie XIX wieku mieszkańcy chcąc bardziej przystosować teren zaczęli osuszać teren. Zmieniło to nieco mapę pływów wodnych i doprowadził do płynięcia nadmiaru wody do rzeki Parsęty. Kolejną zaletą tego rozwiązania było uzdatnienie wody pitnej dla mieszkańców, która przestała obmywać bagniste łąki i była czystsza.
W 1925 roku miasto stanęło przez wyzwaniem poprowadzenia kanalizacji miejskiej, co związane było z koniecznością osuszania kolejnych terenów w okolicy ulic otaczających park Orła Białego. Historia przyjmuje, że wykorzystanie terenów nieużywanych jako parku można przypisać piastującemu w latach 1902 – 1923 stanowisko burmistrza Edmundowi Trieschmannowi. Jednak to jego następcy Friedrichowi Mücke udało się doprowadzić do szybkiego rozwoju urbanistycznego miasta i podkreśleniu jego estetyki, pomimo braku środków, który był konsekwencją Traktatu Wersalskiego. Postawiona na niskobudżetowe inwestycje, korzystające z pracy taniej siły roboczej, który wykonywała remonty czy prace porządkowe.
To również Mücke samodzielnie zaprojektował park i nadzorował realizacji jego budowy. Staw parkowy został przebudowany, został mu nadany kształt oraz wybudowano drewniany mostek pozwalający go przekroczyć. Zadbano również o nadanie wzniosłości nowopowstającemu miejscu poprzez ustawienie pomnika na cześć cesarza Wilhelma I. Po wojnie park został przejęty przez Polaków i zastąpiono posąg cesarza figurą białego orła mającego upamiętniać poległych w walce bohaterów.
Kilkukrotnie odnawiano park. Przebudowano bieg alejek oraz próbowano zachować oryginalny drzewostan, jednak ze względu na brak odpowiedniego planowania nasadzania, nie jest on już tak okazały, jak w latach swojej świetności. Jednak do dziś przyciąga mieszkańców miasta na dłuższe i krótsze spacery, pozwalając cieszyć się otaczającą naturą.