Tragiczne wydarzenie rozegrało się w czwartek w niewielkiej miejscowości Sadkowo, położonej w województwie zachodniopomorskim. Wybuch gazu wywołał pożar w budynku jednorodzinnym. Przed przybyciem strażaków, mieszkańcy domu zdołali usunąć butle gazowe z zagrożonego obszaru i podjąć pierwsze kroki do ugaszenia ognia.

Zdarzenie miało miejsce przed godzinami popołudniowymi. Na miejsce skierowano siedem zastępów straży pożarnej, zarówno powiatowej, jak i ochotniczej. Jak podaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Białogardzie, byli mieszkańcy budynku zdążyli wynieść butle gazowe oraz podjąć próbę stłumienia ognia przed przybyciem jednostki straży pożarnej.

Zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, Jacek Twardoń, poinformował o skali zniszczeń – fala uderzeniowa wywołana przez wybuch gazu doprowadziła do poważnych uszkodzeń kuchni i jej wyposażenia. Drzwi zostały wyrwane z framugi, a szyby w oknach wypadły z ram.

Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną nieszczęśliwego zdarzenia było rozszczelnienie butli gazowej i zgromadzenie się gazu podczas jej wymiany w budynku jednorodzinnym. Zdarzenie to skutkowało poszkodowaniem dwóch osób.