Do niezwykle bezmyślnej i okrutnej kradzieży doszło niedawno na terenie Elektrowni Wodnej Rościno zlokalizowanej w gminie Białogard. Złodzieje nie tylko ukradli ryby z bazy odłowowej, ale również doprowadzili do śmierci ryb gotowych do tarła. Straty wyceniono na ponad 40 tys. zł, a policja prosi świadków o pomoc.

Ktoś pokusił się na ryby

Pracownicy Elektrowni Wodnej Rościno chyba nigdy nie podejrzewali, że ktoś postanowi ukraść zgromadzone na jej terenie ryby. Zniknęły ryby ze zbiornika zapełnionego przez Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty. Jakby tego było mało, złodzieje zniszczyli zbiorniki z rybami gotowymi na tarło. Tarlaki nie przetrwały tego aktu okrucieństwa i wszystkie znaleziono martwe w uszkodzonych zbiornikach. To zwiększyło straty, które wynoszą w sumie 40 tys. zł. Działanie bezmyślnych złodziei rozwścieczyło nie tylko pracowników elektrowni, ale także okoliczną społeczność. Sprawą zajęli się policjanci, dokładający wszelkich starań, by jak najszybciej zatrzymać sprawców.

Nagroda za pomoc w ustaleniu sprawców

Zaskakująca i nadzwyczaj oburzająca kradzież, do której doszło w gminie Białogard, nie może pozostać bezkarna. Na szczęście znaczną ilość ryb trudno będzie ukryć. Miejmy nadzieję, że policjanci szybko znajdą sprawców. Warto wspomnieć, że osoby, które udzielą policjantom istotnych informacji w sprawie, mogą liczyć na 5 tys. zł nagrody. Świadkowie zdarzenia są proszeni o pojawienie się w siedzibie Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty w Karlinie.

Przypominamy, że Polska ma za sobą ogromną katastrofę ekologiczną, do której doszło kilka miesięcy temu w Odrze. Zanieczyszczona rzeka uśmierciła miliony ton ryb i tej straty nie da się szybko odrobić. Niestety, złodzieje i wandale nigdy nie przejmowali się wspólnym dobrem.