Za przyczynienie się do zagrożenia katastrofą kolejową na jednotorowej linii pomiędzy Koszalinem a Białogardem w 2021 r., Szymon L., pełniący funkcję dyżurnego ruchu na stacji Nosówko, zdecydował się na dobrowolne przyjęcie kary. W miniony wtorek, Sąd Rejonowy w Koszalinie wydał wyrok skazujący go na siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnę wynoszącą tysiąc złotych.

Szymon L. stanął przed Sądem Rejonowym w Koszalinie oskarżony o naruszenie bezpieczeństwa ruchu kolejowego na linii Koszalin – Białogard w sierpniu 2021 roku. Na pierwszej rozprawie sądowej zarzuty zostały mu przedstawione, a decyzja sądu zapadła natychmiast.

Jak informuje sędzia Sławomir Przykucki, rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie: „Szymon L., oskarżony o sprowadzenie niebezpieczeństwa, przyznał się do winy i zaoferował wyrok, z którym zgodził się prokurator, a następnie zatwierdził go sąd. Ostateczna kara to siedem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres jednego roku oraz obowiązek zapłaty grzywny w wysokości 1000 złotych”.

Rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie wyjaśnił ponadto, że skazany ma także inne obowiązki. Przez cały okres próby, co pół roku Szymon L. ma obowiązek informować sąd na piśmie o swojej aktualnej sytuacji – gdzie mieszka, gdzie pracuje itp.